Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2010
Dystans całkowity: | 347.03 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 19:28 |
Średnia prędkość: | 17.83 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.40 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 43.38 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Wycieczka z przypadku
Czwartek, 29 kwietnia 2010 Kategoria powyżej 100km
Km: | 100.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:26 | km/h: | 18.50 |
Pr. maks.: | 44.40 | Temperatura: | 24.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Plan był prosty sprawdzić jak się miewa Mezowo. Zastanawialiśmy, czy jechać pociągiem, może PKS albo rowerem. W czwartek rano szybko sprawdziliśmy prognozę. Przepowiadane było duże zachmurzenie, bez opadów z wysoką temperatura. Decyzja podjęta jedziemy rowerem. O godzinie 8.30 wyjechaliśmy naszymi rowerkami w kierunku Chwaszczyna. Nie lubimy jeździć głównymi ulicami, to też postanawiamy pojechać odrobinę dłuższą droga ale boczną. Robiło się ciepło, jechało się przyjemnie, ale okazało się ze jechaliśmy nie ta drogą co mieliśmy i robiliśmy jeszcze większe kolo. Ominęliśmy Chwaszczyno i odrazu popędziliśmy do Borowca przez Nowy Świat a następnie Banino, Pępowo i Żukowo. W Żukowie zrobiliśmy przerwę 15-20 min. Pojechalismy do Kartuz przez Smołdzino, Kobysewo, Grzybno i w końcu Kartuzy. W kartuzach małe zakupy, żebyśmy mieli sile wracać do Gdyni. Zajechaliśmy też do sklepu rowerowego gdzie mieli tanią korbę alivio, ale niestety ramiona korby były rożnych długości. Pan ze sklepu zaproponował mi korbe Alivio FC-M416 w technologii HOLLOWTECH. Do Mezowa dojechaliśmy o godzinie 14 dobrze było usiać wygodnie zjeść, napić się i podziwiać zakup :).
Przed godziną 15 wyruszyliśmy w drogę powrotną. jechało się dobrze, ale zmęczenie było odczuwalne przy tym okazało się ze jest naprawdę ciepło, a my ubrani w długie getry.
Podsumowując wycieczka ciekawa, miało być około 80 km a wyszło 100km, trochę przedobrzyliśmy, ale za to mam nową korbę do przyszłego napędu i odwiedziliśmy Mezowo :).



Przed godziną 15 wyruszyliśmy w drogę powrotną. jechało się dobrze, ale zmęczenie było odczuwalne przy tym okazało się ze jest naprawdę ciepło, a my ubrani w długie getry.
Podsumowując wycieczka ciekawa, miało być około 80 km a wyszło 100km, trochę przedobrzyliśmy, ale za to mam nową korbę do przyszłego napędu i odwiedziliśmy Mezowo :).

Końiki :)© agalu

:)© agalu

Żółto :)© agalu

Nowa zabawka :D© agalu
Integracyjne Rozpoczęcie Sezonu Wiosenno - Letniego z RwM
Niedziela, 25 kwietnia 2010 Kategoria miedzy 50km a 100km, RwM
Km: | 54.51 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:17 | km/h: | 16.60 |
Pr. maks.: | 35.20 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Długo oczekiwana wycieczka w gronie ludzi z RwM. Według planu wycieczka zaczynała się z pod stacji SKM chylona. My jak i wile innych osób musiało dojechać, w Gdyni na wysokości Władysława IV podpięliśmy się pod grupkę pędząca z Sopot, Gdańska i innych tamtejszych okolic. Na miejscu spotkania grupa okolu 80 zapaleńców rowerownia. Po zrobieniu wspólnego zdjęcia rozpoczęła się wycieczka w kierunku Rewy.Tempo było dostosowane do uczestników wycieczki, jechało się bardzo przyjemnie i w wesołym towarzystwie :). Mieszkańcy okolicznych miejscowości przecierali ze zdumienia oczy, widząc tak dużą grupę twardogłowych osób ;). W Rewie był odpoczynek dłuższy odpoczynek na nabranie sil na drogę powrotna i na zakupy. Droga powrotna była taka sama, z tym ze na Dębogórzu zorganizowane zostało ognisko i wszyscy opiekali kiełbaski nad ogniskiem (piknik na całego można powiedzieć :)). Około godziny 15 rozpoczął się powrót do Gdyni, w sumie każdy już w swoją stronę jechał, bo ognisko było oficjalnym zakończeniem imprezy. Do Gdyni pędziliśmy w grupie 6 osobowej w tempie żwawym ale nie wykańczającym :). Dzięki portalowi BikeStats zostalam rozpoznana przez innego użytkownika tego portalu,


Rewa :)© agalu

Wszędzie mnustwo rowerów© agalu
Uwaga na szosowców
Piątek, 23 kwietnia 2010 Kategoria między 30km a 50km
Km: | 47.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:27 | km/h: | 19.18 |
Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Duch musiał dzisiaj odwiedzić swojego promotora, jako ze pogoda w porównaniu do wczorajszego dnia poprawiła się postanowiliśmy wybrać się rowerami. Do PG jechaliśmy ścieżkami rowerowymi. Mimu podmuchów wiatru i dość częstych postojów na światłach średnia wyglądała bardzo korzystnie jak na nasze możliwości (20,2km/h). Ruszając w drogę powrotna postanowiliśmy pojechać częścią trasy SKANDIA Maraton, który odbędzie się 27.06. br. w lasach sopockich. Jechało się bardzo przyjemnie a jak słoneczko wychodziło, było naprawdę ciepło (jak w lato :D) Na pięknym betonowym podjeździe Gołębiewa trzeba było uważać na szybko zbliżające się obiekty (szosowców). Z sopockiego lasu pojechaliśmy przez Wielki Kack i Krykulec, a następnie rozjechaliśmy się do domków.


a z drugiej strony

no i na koniec ja :D

Zielony dywanik© agalu

Ładny, szybki zjazd....© agalu
a z drugiej strony

podjazd do Gołębiewa© agalu
no i na koniec ja :D

Ja :)© agalu
Dobrze spedzony czas
Środa, 21 kwietnia 2010 Kategoria poniżej 30km
Km: | 29.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:33 | km/h: | 19.20 |
Pr. maks.: | 33.40 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano trochę padało i myśleliśmy już ze zakończymy dzień na nastawieniu moich hamulców. One za często tracą swoja harmonie przy hamowaniu, a może ja mam za duże wymagania.....to już nie mi oceniać.
O godzinie 13 zadecydowaliśmy, że idziemy na małą przejażdżkę. Umówiliśmy się standardowo przy Krzyżu koło Urzędu Miasta. Zadowoleni pojechaliśmy pierwszy raz w tym roku w składzie trzy osobowym do Sopot Kamienny Potok, a następnie powrót lasami TPK, Karwiny, Krykulec i do Gdyni.

O godzinie 13 zadecydowaliśmy, że idziemy na małą przejażdżkę. Umówiliśmy się standardowo przy Krzyżu koło Urzędu Miasta. Zadowoleni pojechaliśmy pierwszy raz w tym roku w składzie trzy osobowym do Sopot Kamienny Potok, a następnie powrót lasami TPK, Karwiny, Krykulec i do Gdyni.

Tylko w Sopocie można spotkać niebieskie drzewo.© agalu

Ja za szprych :D© agalu
Smart Sam
Wtorek, 20 kwietnia 2010 Kategoria poniżej 30km
Km: | 29.59 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:44 | km/h: | 17.07 |
Pr. maks.: | 39.70 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na wycieczkę wyszliśmy przed godziną 16, postanowiliśmy przejechać się trochę po lesie. Standardową trasą z lekkim urozmaiceniem dojechaliśmy do Karwin, a następnie do lasów w Sopocie. Mój rowerek wyposażony w nową tylnią oponkę prowadzi się jakby łatwiej, szybciej się rozpędza, a przy tym nie stracił na przyczepności. Zaliczyłam dwa upadki po tym jak nie zdążyłam się wypiąć. Jeden na podjeździe a drugi w dziwnych okolicznościach w lesie ;).
Oponka tuż po kupnie.


Pierwsze kilometry przejechane, zadowolenie z zakupu duże :D:D
Oponka tuż po kupnie.

Schwalbe :D© agalu

Ale duże kola ma mój rowerek ;)© agalu
Pierwsze kilometry przejechane, zadowolenie z zakupu duże :D:D

Smart Sam po przejechaniu przerwszych kilometrach :)© agalu
Sopot - Dom Państwa Kaczynskich [*]
Niedziela, 11 kwietnia 2010 Kategoria poniżej 30km
Km: | 26.52 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:32 | km/h: | 17.30 |
Pr. maks.: | 35.40 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
TPK - test spd w terenie :)
Wtorek, 6 kwietnia 2010 Kategoria między 30km a 50km
Km: | 38.49 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:15 | km/h: | 17.11 |
Pr. maks.: | 35.90 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwsza poważna jazda po leśnych ścieżkach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Nie jestem dobra na podjazdach, ale większa siłę w SPD. W lesie jak to w lesie sporo kolein błotnych, ale o nie przeszkadza w płynnym przejechaniu :). Jedyny mankament to moja opona tylnia, którą koniecznie muszę wymienić bo z bieżnika niedługo zostanie gładki paseczek gumy. Wracają odczuwaliśmy skutki obniżenia temperatury z 18 do 9.5 stopni.
Z wycieczki jestem bardzo zadowolona, a z przesiadki na SPD jeszcze bardziej :)


Z wycieczki jestem bardzo zadowolona, a z przesiadki na SPD jeszcze bardziej :)

Mała przerwa :)© agalu

Podobieństwo w malowaniu ;)© agalu

Prawie jak w filmie "Mgła"© agalu
Świąteczna jazda :)
Sobota, 3 kwietnia 2010 Kategoria poniżej 30km
Km: | 20.66 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 16.75 |
Pr. maks.: | 31.10 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Świąteczna wycieczka z jazda po lesie :)