Wycieczka z przypadku
Czwartek, 29 kwietnia 2010 Kategoria powyżej 100km
Km: | 100.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:26 | km/h: | 18.50 |
Pr. maks.: | 44.40 | Temperatura: | 24.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Plan był prosty sprawdzić jak się miewa Mezowo. Zastanawialiśmy, czy jechać pociągiem, może PKS albo rowerem. W czwartek rano szybko sprawdziliśmy prognozę. Przepowiadane było duże zachmurzenie, bez opadów z wysoką temperatura. Decyzja podjęta jedziemy rowerem. O godzinie 8.30 wyjechaliśmy naszymi rowerkami w kierunku Chwaszczyna. Nie lubimy jeździć głównymi ulicami, to też postanawiamy pojechać odrobinę dłuższą droga ale boczną. Robiło się ciepło, jechało się przyjemnie, ale okazało się ze jechaliśmy nie ta drogą co mieliśmy i robiliśmy jeszcze większe kolo. Ominęliśmy Chwaszczyno i odrazu popędziliśmy do Borowca przez Nowy Świat a następnie Banino, Pępowo i Żukowo. W Żukowie zrobiliśmy przerwę 15-20 min. Pojechalismy do Kartuz przez Smołdzino, Kobysewo, Grzybno i w końcu Kartuzy. W kartuzach małe zakupy, żebyśmy mieli sile wracać do Gdyni. Zajechaliśmy też do sklepu rowerowego gdzie mieli tanią korbę alivio, ale niestety ramiona korby były rożnych długości. Pan ze sklepu zaproponował mi korbe Alivio FC-M416 w technologii HOLLOWTECH. Do Mezowa dojechaliśmy o godzinie 14 dobrze było usiać wygodnie zjeść, napić się i podziwiać zakup :).
Przed godziną 15 wyruszyliśmy w drogę powrotną. jechało się dobrze, ale zmęczenie było odczuwalne przy tym okazało się ze jest naprawdę ciepło, a my ubrani w długie getry.
Podsumowując wycieczka ciekawa, miało być około 80 km a wyszło 100km, trochę przedobrzyliśmy, ale za to mam nową korbę do przyszłego napędu i odwiedziliśmy Mezowo :).



Przed godziną 15 wyruszyliśmy w drogę powrotną. jechało się dobrze, ale zmęczenie było odczuwalne przy tym okazało się ze jest naprawdę ciepło, a my ubrani w długie getry.
Podsumowując wycieczka ciekawa, miało być około 80 km a wyszło 100km, trochę przedobrzyliśmy, ale za to mam nową korbę do przyszłego napędu i odwiedziliśmy Mezowo :).

Końiki :)© agalu

:)© agalu

Żółto :)© agalu

Nowa zabawka :D© agalu