Na grilla :D
Niedziela, 23 maja 2010 Kategoria miedzy 50km a 100km
Km: | 78.16 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:51 | km/h: | 20.30 |
Pr. maks.: | 42.40 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pobudka godzina 7, szybko sprawdzam prognozę pogody na pogodynce, jest optymistyczna, pisze do Duch, że chyba będzie dobrze. Szybkie śniadanie, herbata w bidon i o 8 godzinie spotykamy się u mnie przy garażu. Kierunek Mezowo, kiedy trzeba rozpocząć sezon grillowy. Jedziemy standardowo przez Krykulec do Karwin, następnie na osiedle Fikakowo, omijając tym samym nieprzyjemną trasę wzdłuż głównej ulicy. Z Chwaszczyna kierujemy się na Bornowiec, Rębiechowo , Pępowo. Nie zauważyliśmy i już jesteśmy w Żukowie. Z Żukowa nie ma dogodnego dojazdu, wiec ze smutkiem wjeżdżamy na główną ulice i pędzimy ile sił w nogach do Mezowa. W Mezowie jesteśmy po 2 godzinach jazdy . W Mezowie zjedliśmy śniadanko, ja odpoczywałam w promieniach słoneczka, a Duch….. on ciągle znajduje sobie zajęcia (miedzy innymi skręcił grilla żeby można było pogrillować). Wyjazd zaplanowaliśmy na godzinę 17, niestety pogoda już się zmieniała, nie było pięknego słoneczka i błękitnego nieba. Podmuchy silnego wiatru i ciemne chmury spowodowały, że powrót był błyskawiczny. Jechało się bardzo przyjemnie bez dłuższych przerw, tą samą trasa, która okazała się bardzo przyjemna i na pewno będziemy często tamtędy podróżować.


Chwila odoczynku na sesje ;)© agalu

Do zobaczenia w Gdyni© agalu