XIV Wielki Przejazd Rowerowy + Wielki Piknik Rowerowy !
Niedziela, 30 maja 2010 Kategoria miedzy 50km a 100km, RwM
Km: | 68.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:07 | km/h: | 16.52 |
Pr. maks.: | 40.50 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Expert X-pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ważny dzień dla rowerzystów z trójmiasta, jako że Masza Krytyczna u nas odbywa się tylko raz w roku to każdy chce w tym przejeździe wziąć udział (jeżeli może oczywiście). Tak jak rok temu i w tym roku pogoda na Masę Krytyczna dopisała. W stronę Gdańska wyruszyliśmy o 9.30, żeby spotkać się o 10.30 w Sopocie z grupa rowerzystów. Na miejscu byliśmy o 11 pod Madisonem na ulicy Rajskiej, średnia jazdy do Gdańska wyszła 20.2 w sumie dobra jak na lajtowe tempo. O 12 zaczął się przejazd w kierunku kampusu Uniwersytetu Gdańskiego. Ulice Gdańska zostały całkowicie zablokowane tłumem rowerzystów jadących w tempie 7km/h, momentami peleton rozpędzał się do 12km/h. Po dojechaniu na Uniwersytet Gdański został zorganizowany konkurs na najlepiej przebranego rowerzystę, okolicznościowe przemowy na temat budowy ścieżek rowerowych w Gdańsku na koniec były pokazy zabezpieczeń rowerowych. O 14.30 grupa około 130 rowerzystów wyruszyła na Piknik, który był organizowany na jeziorem Wysockim w Osowej. W końcu można było się rozpędzić i trochę się pościągać ;). Tempo narzucone przez prowadzących peleton było wysokie i rowerzyści niezłe się rozjechali, ale ostatecznie wszyscy dojechali na miejsce. Ognisko szybko zostało rozpalone i można było rozkoszować się opiekaniem kiełbasek i kromek chleba. Na koniec wszyscy rowerzyści ustawili się do wspólnego zdjęcia :):):). Około 17 postanowiliśmy, że wracamy do domu. Jechaliśmy przez Chwaszczyno w kierunku osiedla Fikakowo. Trasa przyjemna bo prowadzi lasami i nie trzeba wdychać spalin samochodów. Następnie kierowaliśmy się na bardzo lubiana przez nas trasę prowadzącą przez Krykulec.
podsumowując: pogoda bardzo dopisała było ciepło i słoneczko świeciło (po 20 zaczął padać deszcz), organizacja imprezy bardzo dobra, wesoła atmosfera. W powietrzu czuć było cyklozę ;)





podsumowując: pogoda bardzo dopisała było ciepło i słoneczko świeciło (po 20 zaczął padać deszcz), organizacja imprezy bardzo dobra, wesoła atmosfera. W powietrzu czuć było cyklozę ;)

Wjazd na kampus Uniwersytetu Gdańskiego© agalu

Uniwersytet Gdański© agalu

UG© agalu

Humory dopisywaly :)© agalu

Piknik© agalu

Piknikowe zdjęcie© agalu